-
Hanna Strychalska
[PL] Hanna Strychalska („Linia – świat i gest. Rysunek i malarstwo Joanny Imielskiej“, 2020): Joanna Imielska, w ciągu ostatnich kilkunastu lat, najczęściej opisuje rzeczywistość: począwszy od Kosmosu, poprzez widoki miast w otoczeniu natury, aż po znaczący szczegół – posługując się linią. Stanowi ona główny, bardzo ważny środek wyrazu w twórczości artystki. Buduje formy, ich wzajemne Czytaj dalej
-
Dáša Lasotová
[CS] Dáša Lasotová („ARCHEOLOGIE JOANNY IMIELSKÉ“, 2020): Mezi významná témata výtvarné tvorby Joanny Imielské patří úvahy o čase. Čas tematizuje jak v rovině osobní, tak i v kontextech širších, dotýkajících se roviny meditační, cyklické, archetypální. Autorka se času dotýká nejen v tematické rovině výtvarných realizací, ale čas má rovněž významnou roli ve vlastním tvůrčím procesu. To Czytaj dalej
-
Joanna Imielska
[PL] Joanna Imielska („Anatomia czasu“, 2020): Na początku artystycznej drogi nie zdawałam sobie sprawy, jak bardzo wszystkie moje prace dotykają natury czasu. Wcześniejsze cykle takie jak: 4 pory roku (1990–1992), Kamienie (1994–1996), Ślady (1996–1997), Znaki (1996–1999), Linie (1997–1999) posiadają zalążki czasu „ukrytego”, który „rangę autonomicznego znaku wypełnionego symboliczną treścią” osiąga w kolejnych realizacjach. Czas / Czytaj dalej
-
Ewa Urbańska
[PL] Ewa Urbańska („Czasopisanie”, 2018): Malarstwo i rysunek Joanny Imielskiej intrygują mnie od chwili kiedy po raz pierwszy zobaczyłam jej prace. Był to moment, gdy krystalizowało się jej artystyczne credo, zmieniała „formuła płótna”. Obrazy silniej związane z naturą i estetyzujące kompozycje z cyklu Miasta ustępowały pola monumentalnym rysunkom o „solidnej konstrukcji opartej na chirurgicznych podziałach Czytaj dalej
-
Dáša Lasotová
[CS] Dáša Lasotová („Joanna Imielska – Kalejdoskopy 2016“): Joanna Imielská věnuje ve svých dílech systematickou pozornost času; času cykilckému i lineárnimu, času a paměti…Kaleidoskopy, optické hračky, v nichž se barevné střípky přeskupují do geometrických obrazců nebo v přeneseném významu kaleidoskopy jako pestré smĕsice rychle střídajících se událostí, jsou jednou z forem, jimiž se autorka k Czytaj dalej
-
Ewa Urbańska
[PL] Ewa Urbańska („Joanna Imielska – czasopisanie”, 2014[1]): Joanna Imielska nigdy do końca nie rozdzielała w swojej twórczości rysunku od malarstwa i od lat zaskakuje wprowadzaniem w malarstwo pokrewnej grafice czystości, zaś w rysunek wartości potocznie rozumianych jako malarskie. Jednak z perspektywy czasu wydaje się, że rysunek staje się jej coraz bliższy, choć ulega nieustannym Czytaj dalej
-
Rafał Boettner-Łubowski
[PL] Rafał Boettner-Łubowski („Nieortodoksyjne reinkarnacje geometrii”, 2014): Jak powszechnie wiadomo, geometria posiada niezwykle bogaty potencjał artystyczny, co po wielokroć odkrywać można w rozmaitych przejawach sztuk wizualnych. Jej bogata symbolika, wpisywana w struktury architektoniczne czy „ukrywana” w kompozycjach dzieł malarskich lub rzeźbiarskich, jak również jej moc przydatna w porządkowaniu relacji strukturalnych szeroko pojmowanego obrazu czy układu przestrzennego – Czytaj dalej
-
Justyna Gongała
[PL] Justyna Gongała („Zapisane Godziny” Joanny Imielskiej, 2014): Być może czas jest czymś podobnym do powietrza i odbicia rzeczy trwają w nim tak samo, jak dalekie obrazy miast i krajobrazów przenosi fatamorgana. Andrzej Stasiuk, Opowieści galicyjskie. Refleksja nad istotą czasu, wpisana jest w niemal każdy aspekt ludzkiego życia. Choć pojęcie to powraca regularnie, tak w mowie Czytaj dalej
-
Anna Dragan
[PL] Anna Dragan („Szyte nicią Ariadny, nicowanie, 2011): W 1994 roku w Galerii „Wieża Ciśnień” w Koninie znaleźliśmy się w zasięgu wiosennych, umownych przestrzeni „Obrazów zapamiętanych” na płótnach Joanny Imielskiej. Energia koloru tryskająca jak fontanny, ówczesne medium artystki, dała malarstwu tyle siły, że obrazy te stały się „zapamiętane” również dla odbiorcy po kilkunastu latach. Czuło Czytaj dalej
-
Sonia Rammer
[PL] Sonia Rammer („Jest tyle widoków, ile oczu” / Sam Francis, 2011): „Wejście” w strukturę labiryntu, choć niebezpieczne, stwarza możliwość duchowego odrodzenia. Czy tylko znalezienie wyjścia ze splątanej „sieci dróg” jest gwarancją transformacji? Być może już sam proces poruszania się jest rodzajem przemiany? Duchowe odrodzenie można by przyrównać z zobaczeniem czegoś na nowo. Aby dostrzec „coś”, Czytaj dalej