Opis
[PL] Ewa Urbańska („Joanna Imielska – Czasopisanie”, 2016): Joanna Imielska nigdy do końca nie rozdzielała w swojej twórczości rysunku od malarstwa i od lat zaskakuje wprowadzaniem w malarstwo pokrewnej grafice czystości, zaś w rysunek wartości potocznie rozumianych jako malarskie. Jednak z perspektywy czasu wydaje się, że rysunek staje się jej coraz bliższy, choć ulega nieustannym zmianom. Joanna Imielska stopniowo odchodzi od budowania kompozycji „prawdziwym” rysunkiem, pracowitym pokrywaniem dużych powierzchni papieru misterną siecią i koronką linii, teraz szuka ich odpowiedników w kreskach „naturalnych” i ich technicznych zapisach, takich jak wykres EKG czy encefalograf, który tnie na geometryczne fragmenty i ponownie zestawia w kompozycje. Dąży ku formom centralnym, regularnym wielobokom odpowiadającym dwunasto- i dwudziestoczterogodzinnym „okresom”. Powstałe w latach 2010-2014 prace być może najbardziej trafnie określają nadrzędny temat jej twórczości – czas, jego jednostkowy wymiar i wizerunek utrwalany w sztuce. Można przypuszczać, że nieustannie opisując przemijanie czasu, malarską skrypturą w jakiś nieokreślony sposób podąża Imielska śladami Romana Opałki, ale tworzone przez nią obrazy mają inną strukturę – wplatają czas w narastanie tkanki obrazu. Warto prześledzić, jak zmieniało się w jej twórczości to „czasopisanie”(...) Na wystawie po raz pierwszy zostały zestawione prace z wielowątkowego tematu „Czas“ („Czas“, „Labirynty“, „24 godziny“, „Zapisane godziny“ i obrazy: „39 stopni w cieniu“, „Między 45 a 90“, „Czasopisanie“).
Szczegóły
SeriaCzasopisanie - Timewriting - Biuro Wystaw Artystycznych i Usług Plastycznych - Piła - Polska - Poland
KategoriaWystawy
Lata2016